Na wiosenne młode warzywa jeszcze trochę trzeba poczekać, wiec póki co trzeba się cieszyć z tego co został z jesieni. Obecnie jem dość dużo marchewek, zapieczone jako dodatek do mięsa czy sałatki, dodaję do muffinów no i robię dużo zup-kremów. Jednym z nich jest zupa marchewkowa z kolendrą, którą przygotowuje się ekspresowo, z zaledwie kilku składników i myślę, że będzie smakować wszystkim, którzy lubią kolendrę.
Najprostsza zupa machewkowa !
Na zdjęciach powyżej widać prawie wszystkie niezbędne składniki (oprócz bulionu i kawałka masła) oraz cały proces. Mogłoby być ciężko o prostszy przepis.
Nakładamy do misek, dodajemy śmietany, posypujemy kolendrą i ewentualnie można posypać pieprzem cayenne albo chili.
zupa marchewkowa z kolendrą
Co potrzeba (szklanka= 250 ml, łyżeczka, łyżka płaska, chyba że jest napisane inaczej)
- 400 g marchewek
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- duża garść liści kolendry
- ~1,5 łyżeczki mielonej kolendry (lub do smaku)
- kawałek masła
- 500ml bulionu + 300 ml wody
- kolendra, śmietana i ew. pieprz cayenne do serwowania
Przygotowanie
- Jeżeli kolendra jet nie zmielona, należy ją uprażyć na patelni bądź garnku na średnim ogniu i zmielić w moździerzu.
- Warzywa obrać i pokroić w kawałki.
- Masło roztopić na średnim ogniu, dodać pokrojony czosnek, cebulę i nasiona kolendry. Po paru minutach dodać pokrojoną marchewkę i dusić, aż trochę zmięknie, ok 15min.
- Do garnka wlać (najlepiej gorący) bulion i wodę i gotować przez kolejne 20min., aż marchewki zmiękną.
- Dodać liście kolendry i gotować jeszcze chwilę, garnek ściągnąć z ognia i zmiksować na gładki krem.
- Podawać ze śmietaną, kolendrą i opcjonalnie pieprzem cayenne.
Uwielbiam oglądać zdjęcia moich przepisów w Waszym wykonaniu, więc wysyłajcie mi je na [email protected], facebook'a. Część tych zdjęć można zobaczyć tutaj.
jaki stary przepis odgrzebałam
i na szczęście odgrzebałam
szybka i pyszna