białe grzane wino z jabłkiem, cynamonem, imbirem i rodzynkami

 

Grzane wino zazwyczaj kojarzy się z wersją czerwoną i choć uwielbiam się taką raczyć, ostatnio moje serce podbiła wersja biała. Jest bardziej delikatna, a za sprawą soku jabłkowego, miodu i rodzynek przepysznie słodka. Z kolei cynamon i imbir dodają nuty zimowo-świątecznej i w całym domu pięknie pachnie.

Przejdź prosto do przepisu

białe grzane wino z jabłkiem, cynamonem, rodzynkami i imbirem

Wino nada się każde, jednak ja preferuję wytrawne. W przypadku wykorzystania wina słodkiego, prawdopodobnie nie będzie trzeba już dosładzać. Z kolei jak macie ochotę na bardziej intensywne aromaty, można dodać gwiazdkę anyżu, kilka goździków lub odrobinę gotowej przyprawy do grzańca (lub piernika). Ja wolę jedna wersję prostszą.

białe grzane wino z jabłkiem, cynamonem, rodzynkami i imbirem

Z poniższego przepisu można też zrobić grzaniec bezalkoholowy, którym będą mogły się rozgrzewać również dzieci. Wystarczy wino zastąpić sokiem jabłkowym i ewentualnie pominąć miód.

białe grzane wino z jabłkiem, cynamonem, rodzynkami i imbirem

grzaniec z białego wina z jabłkiem, cynamonem, rodzynkami i imbirem
 
na ok. 1 litr
Co potrzeba (szklanka= 250 ml, łyżeczka, łyżka płaska, chyba że jest napisane inaczej)
  • 0,75 l białego wina
  • 0,3 l soku jabłkowego (najlepiej świeżo wyciskanego)
  • 1-2 jabłka
  • 3 laski cynamonu + więcej do dekoracji (lub mielonego według uznania)
  • 2 łyżki miodu (lub do smaku)
  • garść rodzynek
  • 3 cm kawałek imbiru
Przygotowanie
  1. Wino, sok, pokrojone jabłko, cienko pokrojony imbir, cynamon i rodzynki dodać do garnka i gotować na małym ogniu ok. pół godziny. Na koniec dodać miód i ewentualnie doprawić według uznania.
  2. Wino jest najlepsze jak się przegryzie, czyli najlepiej przygotować je kilka godzin przed planowanym podaniem.
Uwagi
Można też dodać: goździki, gwiazdki anyżu lub gotową przyprawę do grzańca.

[wpspw_recent_post grid="3" show_author="false" read_more_text="Czytaj dalej" limit="3"]

Uwielbiam oglądać zdjęcia moich przepisów w Waszym wykonaniu, więc wysyłajcie mi je na kontakt@publikacja.com, facebook'a. Część tych zdjęć można zobaczyć tutaj.

5 komentarzy

  1. Bardzo lubię grzane wino, choć z uwagi na ciążę i teraz karmienie, to chyba już z dwa lata go nie piłam. No, ale zawsze robiłam z czerwonego, nigdy z białego. Ten napój wygląda bardzo zachęcająco 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Oceń (po zrobieniu):