Macie dosyć obierania surowych pomidorów, zachlapanych ścian i stania nad garnkiem, gdy robicie przecier pomidorowy? Zniechęciliście się już na tyle, że zazwyczaj sięgacie po pomidory z puszki albo gotowe passaty? Jeśli na któreś z powyższych pytań odpowiedź brzmi tak, to mam dla was bardzo dobrą wiadomość! Istnieje inny, lepszy sposób niż gotowanie w garnku. Pomidory można upiec!
A dlaczego przygotowanie przecieru pomidorowego w ten sposób jest najlepszym sposobem na świecie?
- Po pierwsze pomidory są upieczone, a prawie wszystko wyjęte z piekarnika staje się lepsze.
- Pomidorów przed pieczeniem nie trzeba obierać, obieramy je już upieczone, przez wyciśnięcie ze skóry.
- Nie trzeba mieszać (przecier robi się sam) i nie zachlapiemy ścian, a każdy kto gotował kiedyś pomidory wie, jak bardzo pomidory lubią znienacka bulgotać i strzelać po całej kuchni.
- I ten zapach <3
Powyżej pomidory z obciętymi szypułkami, poniżej bez, bo zapomniałam.
Ja przeciery najbardziej lubię robić z pomidorów podłużnych, gdyż są najbardziej mięsiste i mają najmniej pestek.
Na 2 blachy wchodzi mi dość swobodnie 3 kg, myślę że gdyby je bardziej ścisnąć, weszłoby ok. pół kilo więcej, ale będzie to też zależało od samych pomidorów oraz wielkości blachy. Z 3 kg pomidorów otrzymałam prawie 1,5 l gęstego sosu.
Jak zrobić przecier pomidorowy z pieczonych pomidorów
- potrzebne będzie ok 3-4 kg pomidorów podłużnych.
- pomidory umyć, osuszyć i przekroić; najlepiej odciąć końcówkę pomidora z szypułką
- ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia
- piec ok. 1,5 godziny w 170C, aż będą miękkie i część wody odparuje; w przypadku pieczenia na dwóch blachach, w połowie pieczenia zamienić miejscami
- pomidory po przestygnięciu wycisnąć/obrać ze skóry i zmielić na gładko; opcjonalnie można przetrzeć przez sitko
- przecier zagotować w garnku z łyżeczką soli, przelać do sterylnych słoików i pozostawić do ostygnięcia do góry dnem
- przechowywać w lodówce lub ciemnym, chłodnym miejscu.
Z 3 kg pomidorów wychodzi ok. 1,5 l przecieru.
Uwaga: pomidory można też upiec z kilkoma ząbkami czosnku, a nawet całą główką i następnie wszystko zmielić. Pieczony czosnek jest delikatnie aromatyczny i nada pysznego smaku przecierowi.
[wpspw_recent_post grid="3" show_author="false" read_more_text="Czytaj dalej" limit="3"]
Super przecier, bardzo dobry, czysta kuchnia. Troszkę zmodyfikowałam : blaszka bez papieru i do trzecich porcji dodałam z przypraw por zielony i czosnek , po upieczeniu liście pora wyrzuciłam. Polecam
Bardzo dziekuje za przepis, teraz będę robić tylko taki przecier! To duzo wygodniejsze i właściwie robi się samo 🙂
Super,pieczone są pyszne też na zupę.
pieczone są najlepsze do wszystkiego ! a ten zapach podczas pieczenia bije inne na głowę 😀