Upały upałami, ale coś trzeba jeść.
Nie powiem, ostatnimi czasy ciężko mi idzie w kuchni. Nie mam natchnienia, a przede wszystkim siły. Najchętniej piłabym wodę i jadła owoce. Zaliczyłam kilka efektownych porażek kulinarnych, wczoraj cały obiad wylądował w koszu (ale głównym powodem była nie do końca świeża ryba) i ostatecznie zjedliśmy placki bananowe! Może nie powinnam się tym tu chwalić, ale każdy przecież miewa gorsze chwile, prawda?
Dziś postawiłam na prostą sałatkę z kurczakiem. Żeby było bardziej pożywnie, dodałam awokado i cieciorkę. A jako że nektarynki aż się proszą, żeby je jeść, dodałam trochę tych pysznych owoców dla słodyczy i koloru.
Kurczaka zamarynowałam w oliwie, cytrynie, czosnku, odrobinie kminu rzymskiego i kolendrze. Potem szybko usmażyłam go na suchej patelni (wystarczająco oliwy było już w marynacie).
Awokado dostałam wyjątkowo dorodne. Miękkie jak masło, orzechowe w smaku. Pychota. Postanowiłam dodać trochę do sosu i wyszedł kremowy, cytrynowy sos, który w konsystencji przypominał sos majonezowy. Warto rozejrzeć się za dobrymi awokado. Warto wydać trochę więcej, bo te twarde jak kamień i tak nigdy nie zmiękną, prędzej zgniją.
Żeby było jeszcze ciekawiej, cieciorkę po ugotowaniu podpiekłam na patelni, po wcześniejszym wymieszaniu z resztką marynaty po kurczaku.
- 2 nieduże piersi z kurczaka (ok. 300g)
- pół kubka suchej cieciorki
- marynata: 1 ząbek czosnku, 1 łyżeczka mielonych nasion kolendry, 1 łyżeczka mielonego kminu rzymskiego, ½ łyżeczki tymianku, sok z ½ cytryny, 1 łyżeczka startej skórki z cytryny, 1 łyżeczka miodu, 1 łyżeczka sosu sojowego, 2 łyżki oliwy
- sos: ¼ awokado, 4 łyżki oliwy 1 łyżeczka sosu sojowego, sok z ½ cytryny, 2 łyżki wody, ½-1 łyżeczki soli, ½ łyżeczki cukru, ½ łyżeczki słodkiej papryki, ½ łyżeczki pieprzu cayenne, 2 łyżki pietruszki
- 2 duże garści młodego szpinaku
- 1 nektarynka
- 1 awokado (-1/4 na sos)
- kilka listków mięty
- Cieciorkę moczyć w zimnej wodzie co najmniej kilka godzin, a najlepiej przez noc. Następnie opłukać i zagotować z łyżeczką sody oczyszczonej. Gotować na małym ogniu ok. 30-45 min. do miękkości. Odcedzić i przepłukać.
- Przygotować marynatę: wszystkie składniki dokładnie wymieszać z wyciśniętym czosnkiem. Odstawić.
- Kurczaka opłukać, osuszyć. Pokroić na mniejsze kawałki. Np. wielkości polędwiczek. (Czyli każdą pierś na ok. 3 części jak są niezbyt duże). Przełożyć do miseczki, dodać marynatę i marynować co najmniej godzinę, a najlepiej przez noc.
- Przygotować sos: wszystkie składniki oprócz pietruszki zmiksować na gładki sos, ew. dosolić lub dodać więcej cytryny, wg uznania. Dodać pietruszkę i dokładnie wymieszać.
- Dobrze rozgrzać nieprzywierającą patelnię o grubym dnie, położyć kurczaka i piec go przez ok. 30 sekund z każdej strony. Powinien się w tym czasie ładnie przypiec. Zmniejszyć ogień, aby patelnia trochę ostygła i piec z każdej strony kolejne 2-3 min., aż kurczak się upiecze. Przełożyć na talerz, deskę, żeby mięso odpoczęło.
- Patelnię przetrzeć i ponownie rozgrzać, cieciorkę wymieszać z resztką marynaty i podpiekać przez ok. 5 min, aż płyn wsiąknie/wyparuje, a cieciorka się przyrumieni.
- Awokado pokroić w paski.
- Nektarynkę opłukać, osuszyć i pokroić na kawałki.
- Na talerzach ułożyć szpinak, awokado, nektarynkę i kurczaka. Polać sosem i posypać pokrojoną miętą.
Można też pominąć sos i polać sałatkę oliwą i skropić sokiem z cytryny.
[wpspw_recent_post grid="3" show_author="false" read_more_text="Czytaj dalej" limit="3"]
Pyszne danie, idealne na cieplejsze dni. No i piękne zdjęcia!
Nominowałam Cię do Liebster Blog Award, jeśli masz ochotę wziąć udział w zabawie, to zapraszam na mojego bloga http://lanika.pl po pytania 🙂
dokładnie, najlepsze na upały;)
a co do Liebster Blog Award, pierwsze słyszę! rozumiem, że to taka zabawa tylko? w każdym razie dzięki i zobaczę co z tym fantem pocznę 😉
Tak, to tylko taka zabawa, która krąży po blogach i mnie również lekko zaskoczyła 😉
Super przepis!!!! Zrobię koniecznie!