W końcu poczułam na bazarku wiosnę. Wszędzie było pełno pięknych, młodych warzyw, uśmiechniętych ludzi i zapach kwiatów w powietrzu. Najbardziej zależało mi na botwince, której niestety nie było i w zamian kupiłam młode buraczki. W domu miałam z kolei orkisz (całe ziarno) i chciałam też spróbować marynowanej/kiszonej cytryny, którą zaczęłam robić trochę ponad tydzień temu. W ten oto sposób powstał pomysł na tą zupę z pieczonych warzyw z orkiszem i skórką cytrynową.
Udało mi się też dostać takie oto piękne kolorowe marchewki. Może efektu w zupie nie widać, ale przynajmniej miło mi się je myło i kroiło. Najfajniej wyglądałyby w sałatce albo tarcie.
A co zrobić z natką? Zazwyczaj się ją wyrzuca, a szkoda, bo jest bardzo wartościowa. Skoro jemy nać z innych warzyw, to czemu nie spróbować tej z marchewki? Przepisów w internecie jest dużo, najwięcej na pesto, np. takie.
Zupa wyszła przepyszna. Na pewno duży w tym udział skórki z kiszonej cytryny. Naprawdę warto sobie zrobić taki słoik, smak skórki jest bardzo aromatyczny (mocno cytrynowy), bez goryczki, delikatnie słony. Czuję, że będę go dodawać do prawie każdej potrawy. Oczywiście teraz przesadzam, ale na pewno będę nadużywać. Tak już niestety mam, coś mi zasmakuję i jem do znudzenia (dosłownie).
- ½ kubka orkiszu (całego ziarna)
- 3 marchewki
- 1 nieduża cukinia
- 1 cebulka (ja dałam czerwoną)
- 1 mały burak
- 2 ząbki czosnku
- 500ml delikatnego bulionu, lub bulion na pół z wodą
- łyżeczka skórki z kiszonej cytryny lub startej świeżej cytryny
- łyżka świeżego koperku
- mała garść bazyli
- Orkisz dobrze opłukać i moczyć przez ok. 30min. Zagotować w 350ml wody, zmniejszyć gaz i gotować na małym ogniu aż orkisz będzie prawie miękki, ok 30min. Nie odlewać wody.
- Marchewki, cukinię i buraka umyć/obrać wg uznania i pokroić w talarki.
- Cebulę obrać i pokroić na nieduże kawałki.
- Warzywa oraz czosnek delikatnie obtoczyć w oliwie, rozłożyć na blasze i piec w 180C przez okołu pół godziny, aż marchewki będą prawie miękkie. Można na kilka ostatnich minut włączyć funkcję grilla, coby warzywa lekko przypiec.
- Do orkiszu (oraz wody po gotowaniu) dolać bulion, skórkę cytryny. Doprowadzić prawię do wrzenia, skręcić ogień do średniego, dodać warzywa (oprócz cukinii) i gotować, aż warzywa będą miękkie, ok. 10min.
- Na koniec dodać cukinię, koperek, pokrojone liści bazylii, wcisnąć upieczony czosnek i trochę soku cytryny do smaku.
[wpspw_recent_post grid="3" show_author="false" read_more_text="Czytaj dalej" limit="3"]