tarta czekoladowa z orzechami laskowymi (bez pieczenia, bez cukru)

To wracam po krótkiej przerwie! Trochę mnie nie było, ponieważ przyjechałam do Polski i jak to zwykle bywa, nie mam na nic czasu. Tu działka, tam spacer, impreza i do tego Euro. Byłam już na kurkach (które pysznie smakowały z jajkiem w koszulce), najadłam się jagód prosto z krzaka. Trochę mi przykro, że już po truskawkach, ale za to wszędzie czereśnie, maliny, jagody i borówki amerykańskie. A z czym najbardziej smakują mi letnie owoce? Oczywiście z czekoladą. I nie tylko mi, bo cała moja rodzina jest jej wielkim fanem! Ciasto czekoladowo migdałowe z czereśniami  zostało zjedzone ekspresowo, a mój tata, który generalnie za ciastami nie przepada, zjadł dokładkę! Zatem wczoraj postanowiłam wypróbować na nich kolejny przepis, który już od dawna chciałam tutaj dodać i dzięki temu dziś na śniadanie była tarta czekoladowa z orzechami laskowymi. A ciasto na śniadanie to zawsze dobry pomysł ❤

Przejdź prosto do przepisu

tarta czekoladowa z borówkami na spodzie z orzechów laskowych tarta czekoladowa z borówkami na spodzie z orzechów laskowych

tarta czekoladowa z orzechami laskowymi odpowiednia na śniadanie ????

Szczególnie jeśli jest to ciasto bez cukru (pomijając cukier, który jest już w czekoladzie), bez mąki, z orzechami, płatkami owsianymi i olejem kokosowym! Oryginalnie ciasto zrobiłam z pistacjami i truskawkami. Było pyszne, ale pistacje były praktycznie niewyczuwalne, zatem uznałam że trochę ich szkoda. Z laskowymi wyszło zdecydowanie ciekawiej. Można też spód zastąpić ulubionym kruchym (np. takim), ale nie będzie już tak zdrowo.

tarta czekoladowa z borówkami na spodzie z orzechów laskowych tarta czekoladowa z borówkami na spodzie z orzechów laskowych

Ciasto jest też surowe, jest opcja bezglutenowa i wegańska, zatem mogą je jeść wszyscy, na wszystkich dietach! Może być jedzone jako przekąska i oczywiście na deser. Jest szybkie i proste w przygotowaniu. A takie ciasta są najlepsze!

tarta czekoladowa z borówkami na spodzie z orzechów laskowych

tarta czekoladowa z orzechami laskowymi (surowa, bez cukru)
 
blacha grubości 20-23cm (na zdjęciach tarta grubsza z blachy 20 cm)
Przygotowanie
  1. Daktyle jeśli bardzo suche, można chwilę moczyć w gorącej wodzie.
  2. Orzechy uprażyć na patelni albo w piekarniku.
  3. Płatki owsiane dokładnie zmielić w malakserze. Odłożyć na bok. Zmielić orzechy. Dodać płatki, daktyle, szczyptę soli i rozpuszczony olej kokosowy i mielić, aż powstanie klejąca masa. W razie potrzeby dodać trochę wody. Masę wcisnąć w blachę, dobrze docisnąć (np. szklanką). Wstawić do zamrażalnika.
  4. Śmietanę podgrzać, zalać nią połamaną czekoladę i ew. olej kokosowy**. Chwilę poczekać i dokładnie wymieszać, aż masa będzie jednolita i błyszcząca. Wylać na spód i trzymać w lodówce, aż stężeje, ok. 2 godziny.
  5. Na wierzchu ułożyć owoce. Ciasto najlepiej smakuje niezbyt zimne.
Uwagi
* Śmietanę kokosową można zastąpić 220 ml mleka kokosowego i 30 g oleju kokosowego (1 duża łyżka).
** Olej kokosowy powoduje, że masa przyjemniej rozpuszcza się w buzi. Można pominąć.

[wpspw_recent_post grid="3" show_author="false" read_more_text="Czytaj dalej" limit="3"]

Uwielbiam oglądać zdjęcia moich przepisów w Waszym wykonaniu, więc wysyłajcie mi je na kontakt@publikacja.com, facebook'a. Część tych zdjęć można zobaczyć tutaj.

14 komentarzy

  1. […] bloga regularnie, wie jak bardzo kocham czekoladę (szczególnie na śniadanie!). Na blogu Ani zielonysrodek.pl znalazłam wspaniałą tartę z orzechami laskowymi pełną czekolady. […]

  2. Ten spód musi być genialny w smaku…. o matko nie tylko spód a po prostu całość! 😀

  3. Wspaniała tarta! Ja również uważam, że czekolada najlepiej smakuje na śniadanie (szczególnie ta domowa, którą właśnie od pewnego czasu postanowiłam przygotowywać, w tedy już w ogóle pozbywamy się dodatkowego cukru i tłuszczu!).
    Zazdroszczę kurek i jagódek własnoręcznie pozbieranych <3

      • http://allrecipes.com/recipe/236212/homemade-melt-in-your-mouth-dark-chocolate-paleo/ korzystałam z tego przepisu 😉 jest pyszna 🙂

      • no wygląda super, ale niestety nie do końca nazwałabym to czekoladą 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Oceń (po zrobieniu):