domowa pasta zielone curry

Pasta zielone curry to chyba kwintesencja Tajlandii, kolendra, trawa cytrynowa i liście limonki, chili, imbir i czosnek, czyli wszystko, co najlepsze, zamknięte w jednym słoiku. Pyszne i aromatyczne, stanowi bazę do zielonego curry, które można przygotować w 15 minut z praktycznie ze wszystkiego! Z kurczaka, krewetek, z cukinią, batatem, szpinakiem… Lub mojego najnowszego ulubieńca: ze szparagami, groszkiem cukrowym i ciecierzycą!

Przejdź prosto do przepisu

domowa pasta zielone curry

Do przygotowania takiej pasty najlepiej zaopatrzyć się we wspomnianą trawę cytrynową i liście limonki. To dzięki nim pasta ma tak niepowtarzalny i aromatyczny smak. Ja mam to szczęście, że mieszkając w Nicei, mam do wyboru kilka sklepów azjatyckich, w których bez problemu znajduję wszystkie, nawet najbardziej wyszukane produkty.

W Polsce tak kolorowe nie było i zazwyczaj zamawiałam wszystko z internetu, szczególnie sos sojowy, składniki na sushi, bo zdecydowanie wolę oryginalne produkty, niż polskie odpowiedniki. Polecam też sklep Kuchnie Świata, który ma kilka oddziałów w Polsce (np. w Gdańsku) i ma dość niezły wybór, choć ceny niestety też, ale w sytuacji kryzysowej potrafił uratować życie. Opcjonalnie można się wybrać do Berlina, tam to mają całe supermarkety azjatyckie, a ceny jak w Azji 😀

domowa pasta zielone curry

Pastę mieliłam w blenderze stojącym i kończyłam blenderem ręcznym. Myślę, że gdyby mieć odpowiednie naczynie (wąskie, wysokie, takie z zestawu) dałoby radę od początku robić to tym drugim. Ja mam tylko widoczne na zdjęciu, które jest zbyt szerokie i zachlapałoby mi pewnie całą kuchnię.

pasta-zielone-curry03

Trawę cytrynową znalazłam tutaj na allegro i w tym samym sklepie można też dostać liście limonki. Ogólnie bardzo mi się podoba jego asortyment.

Inną opcją jest samemu sobie wyhodować, w internecie widzę sporo nasion 😀

5.0 from 1 reviews
domowa pasta zielone curry
 
na ok. 3 porcje
Przygotowanie
  1. Papryczki opłukać, rozkroić i wyciągnąć pestki. Czosnek i imbir obrać i pokroić na małe kawałki.
  2. Trawę cytrynową oraz zieloną cebulkę opłukać, odciąć kawałki z początku i uschnięte końce i ewentualnie obrać najbardziej zewnętrzne liście. Pokroić na małe kawałki.
  3. Do blendera, małego malaksera lub naczynia od blendera ręcznego dodać papryczki, imbir, czosnek, sok z limonki oraz łyżeczkę startej skórki limonki i mielić, aż powstanie w miarę jednolita masa. Dodać zieloną cebulkę, kolendrę, trawę cytrynową, liście limonki i ew. trochę wody i mielić, aż wszystkie składniki będą dobrze rozdrobnione. W razie potrzeby dodać więcej wody.
  4. Jeśli było mielone blenderem stojącym lub małym malakserem, a pasta nie wyszła zbyt gładka, można dodatkowo podmielić blenderem ręcznym.
  5. Przełożyć do słoika i trzymać w lodówce do paru dni albo zamrozić.
Uwagi
* Papryczek dodać wg uznania, w zależności od ostrości. W trakcie zawsze można dodać więcej. Pasta powinna być dość ostra, bo do dania dodajemy jej dość mało.
Papryczka chili przy ogonku jest najostrzejsza, a na końcu najdelikatniejsza.
Nie masz trawy cytrynowej czy liści limonki? Daj więcej skórki z limonki, imbiru, może nie będzie tak aromatyczna, ale i tak będzie dobra.
 

Dieta pudełkowa – oszczędność czasu czy wysoki koszt?

Dieta pudełkowa – oszczędność czasu czy wysoki koszt?

Porady
Zastanawiasz się, czy dieta pudełkowa to rozwiązanie dla Ciebie? W dzisiejszym zabieganym świecie coraz więcej osób decyduje się na catering...
Czytaj dalej
SEO dla bloga kulinarnego – jak zwiększyć widoczność w wyszukiwarce?

SEO dla bloga kulinarnego – jak zwiększyć widoczność w wyszukiwarce?

Porady
Prowadzenie bloga kulinarnego to coś więcej niż dzielenie się przepisami. To także rywalizacja o uwagę internautów, których codziennie kuszą tysiące...
Czytaj dalej
Jak zacząć zdrowo gotować? Poradnik dla początkujących

Jak zacząć zdrowo gotować? Poradnik dla początkujących

Porady
Chcesz zacząć jeść zdrowiej, ale nie wiesz, od czego zacząć? Gotowanie może wydawać się trudne, czasochłonne i pełne zasad, to...
Czytaj dalej
Uwielbiam oglądać zdjęcia moich przepisów w Waszym wykonaniu, więc wysyłajcie mi je na [email protected], facebook'a. Część tych zdjęć można zobaczyć tutaj.

3 komentarze

  1. Thai Green Curry z kurczakiem to dla mnie tajska perełka, którą robię w domu. Używam zielonej pasty curry, mleka kokosowego, kurczaka, cukinii i papryki – ostrość z kremowością to hit. Liście limonki i bazylia tajska dają aromat, który zwala z nóg. Smażę pastę z kurczakiem, zalewam mlekiem, dodaję warzywa i gotuję krótko – efekt jak z Tajlandii. Dla nas ekstra chili – polski akcent dla fanów pikantności. Z ryżem jaśminowym wychodzi sycąco dla czterech osób, tanio i bez wysiłku. To danie to mistrzostwo – słodkie nuty kokosa, ostre curry i świeżość ziół. Polecam każdemu, kto chce ugotować coś egzotycznego i smacznego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Oceń (po zrobieniu):