Na pewno macie takie dni, że nie chce się wam gotować, myśleć o tym co ugotować, a tym bardziej iść na zakupy. W takich przypadkach zazwyczaj wykorzystuję to, co uda mi się znaleźć w szafkach i robię kotleciki lub placki, zadawalam się ekspresowym makaronem czy prostym risotto. Tak było, gdy pierwszy raz zrobiłam (podobne do dzisiejszych) pulpety warzywne. Lodówka świeciła pustkami, ale znalazło się trochę szpinaku i cukinia, a w szafce była puszka soczewicy i pomidorów. I wyszło tak dobre, ze za drugim razem był to już obiad zaplanowany, z tą różnicą, że do środka zamiast cukinii dałam marchewki i podanie było zdecydowanie bardziej wykwintne- awokado, zielona cebulka i jogurt – chyba najlepsze dodatki do orientalnego sosu pomidorowego.
przejdź prosto do przepisu
Pulpety wychodzą bardzo smaczne i mają fajną konsystencję, nie są za mokre czy miękkie, ale nie są też suche. Po wyjęciu z piekarnika, na zewnątrz są chrupiące, a w środku mięciutkie. Ale ponieważ chciałam je podać z ryżem, dorobiłam sos pomidorowy, żeby nie było za sucho.
Sam sos też jest niezły: aromatyczny, delikatnie pikantny, z imbirem i cynamonem, idealnie współgra z pulpetami i resztą dodatków. Koniec końców wyszedł bardzo smaczny obiad i nawet Marek nie za wielki fan warzywnych eksperymentów, zjadł ze smakiem dokładkę.
- puszka ciecierzycy (240 g odcedzonej, ok. 1 szklanka) lub ok. 0,4 szklanki surowej
- ¾ szklanki płatków gryczanych (lub owsianych)
- kilka drobno startych marchewek: 1 duża szklanka
- 2 jajka
- dwie duże garści szpinaku
- ½ dużej cebuli, drobno posiekanej
- 1 łyżeczka nasion kolendry (mielonych)
- ½ łyżeczki mielonego kuminu
- ½ łyżeczki pieprzu cayenne
- szczypta kurkumy
- 1 łyżeczka soli
- sos: ½ cebuli (lub więcej), 2 puszki pomidorów (lub trochę ponad kilo świeżych), 1 duży ząbek czosnku, 1 łyżka startego świeżego imbiru, ½ łyżeczki cynamonu, ½ łyżeczki chili, opcjonalnie trochę cukru
- do podania: ryż, awokado, cukinia, szpinak, jogurt naturalny i dymka
- Jeśli używamy ciecierzycę surową: namoczyć przez noc, wypłukać, gotować do miękkości ok. 40 minut. Ostudzić. Warto od razu ugotować więcej.
- Płatki zmielić na drobno. Przełożyć do miski.
- Szpinak przelać wrzątkiem, odcisnąć wodę i poszatkować.
- Ciecierzycę odcedzić i zmielić z jajkami i przyprawami.
- Do płatków dodać wszystkie składniki i dokładnie wymieszać i odstawić na 10 minut. Można też na chwilę wstawić do lodówki. Gdyba masa była zbyt rzadka, dodać więcej zmielonych płatków. Uformować pulpety: 20-25 sztuk. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec w 180C ok. 30-40 minut, aż będą ładnie przypieczone.
- Przygotować sos: cebulę z czosnkiem podsmażyć na oliwie (czosnek dodaję po kilku minutach), dodać przyprawy i pokrojone pomidory (jeśli używamy świeże, sparzyć i obrać) i gotować z 30 minut, albo aż sos będzie gotowy. Doprawić do smaku, opcjonalnie dodać trochę cukru.
- Pulpety przełożyć do sosu i chwilę gotować.
- Propozycja podania: z ryżem, szpinakiem, wstążkami cukinii, awokado, jogurtem i dymką. Wstążki cukinii zrobiłam przy pomocy obieraczki i sparzyłam je wrzątkiem.
Dodaliśmy je do naszej „książki obiadowej”. Rewelacja!
Może być ciecierzyca ze słoika ?
Pewnie!
Keep on writing, great job!
Zapisałam do wypróbowania,dam znać odnośnie efektu:)
super! koniecznie daj znać 🙂
Wyglądają bardzo smacznie!
dzięki ! 🙂