Ostatnio chodziła mi po głowie zupa rybna, a że jest sezon na borowiki i bardzo lubię połączenie ryba-grzyb, owoce lasu znalazły się w najlepszym towarzystwie łososia.
W Nicei i okolicach chodzenie na grzyby nie jest zbyt popularne, zajmują się tym głownie „profesjonaliści”, którzy potem sprzedają swoje zbiory. Za to w Polsce, mało kto nie chodzi, a efektem pewnego wyjścia na chwilę jest zdjęcie poniżej. Chodzą słuchy, że dostanę trochę suszonych:)
106 borowików znalezionych gdzieś w polskim lesie
Prawdziwki z południa Europy nie prezentują się tak ładnie jak te polskie, są szare i nie wyglądają tak „soczyście”.
Co ciekawe, potoczne nazwy tych grzybów we Francji to np. korek od szampana (szczególnie dla tych mniejszych).. ale też champignon polonais, czyli grzyb polski! Dlaczego to nie mam pojęcia, czy polski król nauczył Francuzów jeść grzyby?
Poza borowikami, dodałam też chili, selera naciowego, pomidorów i ziemniaków. Taka zupa rybna jest rozgrzewająca, pożywana i świetnie się sprawdzi jako jesienny obiad po spacerze w lesie albo nad morzem.
- wywar: 1 głowa łososia, 2 duże marchewki, 20 cm pora, 2 liście laurowe, 1,2 l wody.
- 350g łososia bez skóry i kości
- 250g borowików
- 1 cebula (lub 2 większe szalotki)
- łyżka masła + łyżka oliwy
- 2 średnie ziemniaki
- 2 gałązki selera
- 1 pomidor
- 2 ząbki czosnku
- 1 papryczka chili (lub więcej wg uznania)
- kilka gałązek tymianku lub ½ łyżeczki suszonego
- natka pietruszki do podania
- Przygotować wywar: głowę dobrze opłukać, włożyć do garnka, dodać obrane i pokrojone marchewki, oczyszczonego pora i liście laurowe i zalać 1,2 litrem wody. Zagotować, zmniejszyć ogień i gotować ok. godziny, aż warzywa zmiękną. Wywar przecedzić przez sitko do czystego garnka.
- Ziemniaka obrać i pokroić na mniejsze kawałki. Włożyć je do bulionu, posolić i gotować, aż ziemniaki zaczną mięknąć.
- Rozgrzać patelnię, dodać łyżkę masła i łyżkę oliwy z oliwek, dodać pokrojoną (niezbyt drobno) cebulę i chwilę smażyć. Dodać posiekany czosnek i mieszać raz na jakiś czas.
- Grzyby oczyścić i pokroić. Dodać do cebuli. Smażyć na średnim ogniu, aż się lekko przyrumienią.
- Dodać tymianek, obranego i pokrojonego w kostkę pomidora.
- Chili przekroić, wyskrobać nasiona, drobno pokroić. Dodać do grzybów. Wszystko dusić przez kilka minut.
- Łososia opłukać i pokroić na kawałki 2-3cm.
- Zawartość patelni dodać do bulionu z ziemniakami, dodać też pokrojonego selera naciowego i gotować na średnim ogniu kilka minut. Dodać łososia i gotować kolejne 5 minut, aż ryba się zetnie.
- Dosolić do smaku.Podawać posypane pietruszką.
[wpspw_recent_post grid="3" show_author="false" read_more_text="Czytaj dalej" limit="3"]
Narobiłaś mi smaka na taką zupę, wygląda pysznie 🙂
to trzeba teraz iść na grzyby i do rybnego! 🙂
Fantastyczna 🙂
wow dzięki Piotr! 🙂