Idea chili con carne zawsze do mnie przemawiała, jednak jeden mały szczegół powodował, że nie byłam jego wielką fanką: nie lubię mięsa mielonego w sosie pomidorowym. Dlatego nie lubię też bolognese. Całe szczęście wpadłam na pomysł, żeby zrobić jego (równie słynną) wersję bezmięsną, chili sin carne. Efekt końcowy przeszedł moje najśmielsze oczekiwania i danie smakowało nawet tym, co najbardziej lubią zjeść na obiad steka.
Zamiast mięsa dodałam ciecierzycy (cieciorki), która w połączeniu z fasolą i ryżem stanowi źródło pełnowartościowego białka (zawierającego wszystkie niezbędne aminokwasy). Jest pyszna i pożywna, a więcej o jej zaletach pisałam przy okazji pieczonej ciecierzycy.
Do zrobienia sosu wykorzystałam świeże, wcześniej upieczone pomidory. I tak jest zdecydowanie najprościej (przynajmniej w przypadku użycia pomidorów podłużnych, które są dość małe): 1, nie trzeba obierać surowych pomidorów, 2, nie trzeba za długo niczego mieszać. Inne sposoby opisałam w uwagach pod przepisem. A jak naprawdę zależy ci na czasie, użyj warzyw z puszki.
Danie podałam z ryżem nie tylko ze względu na pełnowartościowe białko. Chili sin carne tak smakuje zdecydowanie najlepiej. Szczególnie gdy dodamy jeszcze kwaśnej śmietany, awokado i posypiemy kolendrą i drobno pokrojoną ostrą papryczką. PRZE-PYSZ-NE.
- 2 puszki pomidorów (lub ok. 1,2 kg świeżych, najlepsze będą podłużne),
- 2 puszki pomidorów (lub ok. 1,2 kg świeżych, najlepsze będą podłużne),
- 1 cebula
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 3 ząbki czosnku
- puszka ciecierzycy (1,5 szklanki ugotowanej)
- puszka ciecierzycy (1,5 szklanki ugotowanej)
- puszka szklanki fasoli
- puszka szklanki fasoli
- 1 mały bakłażan
- 1 mały bakłażan
- 1 czerwona papryka
- 1 czerwona papryka
- 1-2 papryczki chili*
- 1-2 papryczki chili*
- 1,5 łyżeczki zmielonego kminu rzymskiego
- 1,5 łyżeczki zmielonego kminu rzymskiego
- ½ łyżeczki zmielonej kolendry (nasion)
- ½ łyżeczki zmielonej kolendry (nasion)
- ½ łyżeczki cynamonu
- ½ łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka tymianku suszonego
- 1 łyżeczka tymianku suszonego
- 1 łyżeczka soli + więcej do smaku
- 1 łyżeczka soli + więcej do smaku
- tłuszcz do smażenia
- tłuszcz do smażenia
- podawać z ryżem, kwaśną śmietaną, awokado, kolendrą i drobno pokrojoną papryczką chilli
- Pomidory, jeśli świeże, przekroić na pół i piec w 190C przez ok. godziny. Następnie obrać ze skóry i posiekać.
- Cebulę, czosnek obrać i drobno pokroić. Papryki opłukać, wykroić pestki i pokroić. Papryczkę chili drobniej.
- Bakłażana opłukać i pokroić na 1,5 centymetrową kostkę. Osolić i odstawić na półgodziny. Następnie opłukać i osuszyć odrobinę.
- Rozgrzać garnek (lub patelnię) dodać tłuszcz oraz bakłażana i smażyć go, aż zmięknie i się przyrumieni. Przełożyć do miski i posolić.
- Dodać więcej tłuszczu, cebulę i smażyć na średnim ogniu aż cebula się zeszkli. Dodać czosnek, przyprawy, papryki, zwiększyć ogień i często mieszając smażyć, aż warzywa się przyrumienią. Dodać pomidory, fasolę, ciecierzycę, bakłażana oraz sól i dusić na małym ogniu ok. pół godziny do godziny, aż danie uzyska preferowaną konsystencję i wszystkie warzywa będą miękkie. Jakby było za gęste dodać trochę wody. W międzyczasie dosolić do smaku.
- Podawać najlepiej z wszystkimi dodatkami, a obowiązkowo z ryżem i kwaśną śmietaną.
[wpspw_recent_post grid="3" show_author="false" read_more_text="Czytaj dalej" limit="3"]