pumpkin pie z imbirem, kokosem i orzechami (bez cukru, bez mąki)

Niewiele warzyw skupia na sobie tyle uwagi, co dynia jesienią (do głowy przychodzą mi tylko szparagi na wiosnę). Ale nic dziwnego, skoro idealnie nadaje się ona do wszystkiego! Zarówno na zupę, do zapiekania, risotto, makaronu, gulaszu i oczywiście ciasta. A jak najlepiej podkreślić jej cudny kolor, słodycz i kremową konsystencję? Oczywiście robiąc pumpkin pie !

pumpkin-pie01 pumpkin-pie

W mojej wersji jest oczywiście trochę zdrowiej, niż w typowym amerykańskim pumpkin pie. Po pierwsze spód zrobiony jest z orzechów włoskich i kokosa. Nadzienie poza dynią zawiera mleko kokosowe i jajka, a osłodzone jest podobnie jak spód daktylami. Skład jest bardzo przyjemny i w mojej opinii oznacza to jedno: ciasto jest zdrowe i nadaje się na śniadanie! A takie ciasta lubimy najbardziej 😉

pumpkin-pie04 pumpkin pie, ciasto z dyni z imbirem, bez cukru, bez mąki.

Spód można oczywiście zastąpić innym, na bazie ciasteczek, ulubionym kruchym lub orzechowym z przepisu na sernik z białej czekolady i mascarpone (bardziej wytrawnym i chrupiącym).

Z kolei na górze zamiast warstwy z mleka kokosowego, można zrobić warstwę pieczonej śmietany. Albo warstwę sernika na zimno! Lub po prostu zrobić polewę z białej czekolady. Choć, tak teraz sobie myślę, że ciemna czekolada też byłaby tu całkiem smaczna. I jak tu się zdecydować?

pumpkin-pie08 pumpkin-pie07

pumpkin pie z imbirem, kokosem i orzechami (bez cukru, bez mąki)
 
Co potrzeba (szklanka= 250 ml, łyżeczka, łyżka płaska, chyba że jest napisane inaczej)
  • spód: 100 g orzechów włoskich (ok. 1 szk.), 80 g wiórek kokosowych (ok. 1 szkl.), 50 g daktyli (ok. duża garść) lub 1 duża łyżka cukru, 1 łyżeczka cynamonu, 20 g oleju kokosowego (1 łyżka)
  • 250 g upieczonej dyni (najlepiej hokkaido, bo jest sucha)
  • 250 ml mleka kokosowego (najlepiej z kartonika)*
  • duża łyżka mąki ziemniaczanej
  • 2 jajka
  • 80 g daktyli
  • 1 łyżka imbiru startego*
  • ¾ łyżeczki cynamonu
  • 1 łyżeczka startej skórki z pomarańczy
  • polewa: 200 ml mleka kokosowego, ¾ łyżeczki żelatyny oraz 1 łyżka syropu klonowego lub miodu (lub 200 ml kwaśnej śmietany)
Przygotowanie
  1. Przygotować spód. Daktyle moczyć w gorącej wodzie kilka minut, albo aż zmiękną. Orzechy zmielić z wiórkami, dodać cynamon, stopiony olej kokosowy (w małym naczynku wkładam na chwilę do piekarnika, który już się rozgrzewa) oraz daktyle i mielić, aż masa zacznie się delikatnie sklejać. W razie potrzeby dodać odrobinę wody. Masę wcisnąć w formę (u mnie 20 cm), wyrównać i dobrze docisnąć. Piec w 180 C przez ok. 12 min. Ostudzić.
  2. Dynię zmielić z pozostałymi składnikami i szczyptą soli. Masę można na tym etapie spróbować i ew. dosłodzić lub doprawić. Jeśli nie chcecie jeść surowych jajek, można je dodać na końcu. Następnie masę wylać na ostudzonym spodzie i piec w 150C przez ok. 45 minut. Ostudzić i wstawić do lodówki na kilka godzin.
  3. Polewa: żelatynę zalać odrobiną zimnej wody, jak napęcznieje zalać gorącą wodą do rozpuszczenia. Wymieszać z mlekiem koksowym i łyżką syropu klonowego (lub miodu) i wylać na ostudzonym cieście. Wstawić do lodówki, aż polewa stężeje (ok. 30 minut). Jeśli polewa ma być z pieczonej śmietany wystarczy śmietanę wylać na cieście na ostatnie 15 minut pieczenia. Można ją wcześniej odrobinę posłodzić (np. syropem klonowym).
  4. Ciasto udekorować orzechami, kokosem lub wg uznania.
Uwagi
*Mleko im bardziej tłuste, tym lepsze. Można dodać łyżkę oleju kokosowego. Ale można też zastąpić śmietaną słodką 30%.

 

[wpspw_recent_post grid="3" show_author="false" read_more_text="Czytaj dalej" limit="3"]
Uwielbiam oglądać zdjęcia moich przepisów w Waszym wykonaniu, więc wysyłajcie mi je na kontakt@publikacja.com, facebook'a. Część tych zdjęć można zobaczyć tutaj.

9 komentarzy

  1. Wyszło genialne w smaku…a to mój debiut jeśli chodzi o ciasto z dynią???? Górę polałam czekoladą bo bardziej lubię???? Dzięki na pewno jeszcze nie raz go upiekę!

  2. Bardzo ciekawa wersja ciasta dyniowego. I faktycznie dużo zdrowsza niż to ciasto w wersji amerykańskiej 😉 Chętnie wypróbuję bo i mnie jesienią dopada faza na dynie. Wykorzystuję ją na wszelkie możliwe sposoby 😉

  3. Upiekłam to ciasto w sobotę z pewnymi modyfikacjami tj. zamiast mleka kokosowego z puszki – nie miałam w kartonie- do masy dyniowej dałam śmietanę 18% a na wierzch jogurt zott .
    Mąż na wstępie mówił że to nie jego klimaty ale jak spróbował po wystudzeniu zjadł drugi kawałek.
    Sama byłam mile zaskoczona smakiem.
    Ja upiekłam w keksówce też fajne ????

    • super, że nawet sceptycznemu mężowi zasmakowało 😀 dzięki za komentarz i pozdrawiam serdecznie !

    • trochę więcej niż 250, dokładnie nie wiem, bo zawsze piekę zdecydowanie więcej! A piec w 180 st C przez ok 20-30 minut, aż będzie miękka. Hokkaido przed pieczeniem obieram jak ma być do ciasta. Choć pewnie można zmielić i skórkę (bo jest jadalna, miękka). Jeśli jest wykorzystana dynia bardziej wodnista, piekłabym chwilę dłużej, żeby trochę podeschła.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Oceń (po zrobieniu):