sałatka z tuńczykiem, ryżem, awokado i cukinią

Najbardziej na świecie kocham czekoladę, frytki i sushi. To ostatnie mogłabym jeść na okrągło, na każdą okazję, nawet na deser! Jest coś w połączeniu ryby z ryżem i sosem sojowym, co powoduje, że na samą myśl cieknie mi ślinka i przestaję racjonalnie myśleć. A czy da radę zrobić sałatkę, która dostarczy podobnych doznań? Wcześniej dodałam przepis na sushi bowl, czyli niejako dekonstrukcję sushi, i jest to opcja najfajniejsza, ale potrzebna jest świeżą ryba oraz warzywa i trzeba włożyć trochę pracy w jej przygotowanie. Ale wymyśliłam inna opcję, może nie tak efektowną i i chyba trochę mniej pyszną, ale za to dużo szybszą, a jest nią sałatka z tuńczykiem, ryżem, awokado i cukinią oraz dressingiem na bazie sosu sojowego. I tuńczyka zawsze można zastąpić inną, nawet surową rybą!

przejdź prosto do przepisu

Sałatka jest pożywna i pyszna, ale chyba najistotniejsze jest to, że wystarczą składniki, które prawie zawsze mam pod ręką.

 

sałatka z tuńczykiem, ryżem, awokado i cukinią
 
luźna instrukcja na 1 porcję
Co potrzeba (szklanka= 250 ml, łyżeczka, łyżka płaska, chyba że jest napisane inaczej)
  • ½ średniej cukinii
  • ½-1 puszki tuńczyka
  • ½ awokado
  • ½-1 szklanki ugotowanego ryżu
  • mix sałat
  • kawałek cebuli, pomidorki (opcjonalnie)
  • sos: 1-2 łyżki sosu sojowego, trochę oleju, octu balsamicznego, opcjonalnie miodu i wody
Przygotowanie
  1. Cukinię opłukać, pokroić w słupki i podsmażyć na maśle.
  2. Awokado wyciągnąć ze skóry łyżką i pokroić na kawałki.
  3. Sos: wszystkie składniki dokładnie wymieszać, składniki odmierzyć na oko w zależności od wielkości sałatki i własnych preferencji.
  4. Wszystkie składniki ułożyć na talerzu i polać sosem. Opcjonalnie posypać sezamem i drobno pokrojoną cebulą. Najlepiej smakuje, póki cukinia i ryż są jeszcze trochę ciepłe.
CZYTAJ DALEJ  cytryny marynowane w soli morskiej, confit z cytryn albo po prostu kiszone cytryny
 

[wpspw_recent_post grid="3" show_author="false" read_more_text="Czytaj dalej" limit="3"]
Uwielbiam oglądać zdjęcia moich przepisów w Waszym wykonaniu, więc wysyłajcie mi je na kontakt@publikacja.com, facebook'a. Część tych zdjęć można zobaczyć tutaj.

3 komentarze

  1. a ja u żwa(łe)m programu od kilku lat i mogę stwierdzić, ze interfejs jest fajny, funkcjonalność i prostota też. Programik jest fantastyczny, prosty i funkcjonalny. Lubie go. Problemem jest jednak niewygoda w obsłudze ulubionych i nieczytelna lista (a właściwie jej brak) stacji. Stosunkowo niewielka liczba strumieni tez nie jest atutem tego programu.

    • sosem tamari, ale są też sosy sojowe bezglutenowe z tego co wiem! a ostatecznie można pominąć i trochę posolić. ale wtedy nie będzie efektu sushi haha

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Oceń (po zrobieniu):