Kurczak satay to po prostu kurczak w sosie z orzeszków ziemnych, który opanował całą Azję południowo-wschodnią. W Europie jest najbardziej kojarzony z kuchnią tajską i chyba sami Tajowie uważają go za własność, chociaż korzenie ma indonezyjskie, a nazwa bierze się od indonezyjskiego sate, co znaczy szaszłyk, które często podaje się własnie z takim sosem. Co by nie było, jest pyszny jak zresztą prawie wszystkie dania z tamtych rejonów, a ja czasem żałuję, że się tam nie urodziłam, żeby móc jeść satay czy pad thaia na święta zamiast bigosu czy żurku.
Mi taki kurczak najfajniej pasuje do chrupiącej, świeżej sałatki z makaronem, ale można też podać po prostu z ryżem czy nawet sam.
Sam sos można pewnie zrobić na milion sposobów, moja wersja zainspirowana jest restauracja w Gdyni (moją ulubioną zresztą) Good Morning Vietnam. Nie podają tam co prawda kurczaka satay, ale moją przepyszne szaszłyki z orzeszkami ziemnymi i najlepszą na świecie sałatkę z makaronu i chrupiących warzyw. I do wszytkiego duuużo mięty i duuużo kolendry.
Sałatkę można przygotować z dowolnych warzyw jak ogórek, marchewka, papryka, cukinia, rzodkiew. Z ziół najlepiej dodać co najmniej 2 z następujących: kolendra, mięta, bazylia. Ale na pierwszym miejscu dałabym jednak miętę. To dzięki niej sałatka jest tak wyjątkowo świeża.
- sos satay: duża garść kolendry, 1 papryczka chili, ⅓ kubka orzeszków ziemnych, duża łyżka startego świeżego imbiru, 1 ząbek czosnku, 2 łyżki sosu rybnego, sok z 1 limonki i trochę soli (chyba, że orzeszki były słone)
- 2 piersi z kurczaka (400-500g)
- 150g makaronu ryżowego (nitki)
- 1 duża marchewka
- kawałek ogórka
- kilka zielonych cebulek
- po małej garści świeżej: mięty, kolendry i bazylii
- ewentualnie papryka, avocado czy inne warzywa
- dressing: łyżka sosu satay, łyżka sosu rybnego, 2 łyżki soku z limonki, łyżeczka cukru
- Sos satay: wszystkie składniki zmielić w blenderze na gładko. Dodać trochę wody, gdyby było zbyt gęste i opcjonalnie więcej soli/sosu rybnego lub odrobinę cukru, gdyby było za kwaśne.
- Kurczaka pokroić, dodać 2 łyżki sosu, dobrze wymieszać i odstawić na co najmniej pół godziny, a najlepiej na noc. Przed upieczeniem nadziać na patyczki do szaszłyków. Piec w 210C przez 10-12 min. Na ostatnie kilka minut podkręcić temperaturę i włączyć grilla.
- Warzywa pokroić w paseczki (można użyć mandoliny, obieraczki bądź noża). Składniki na dressing wymieszać.
- Makaron ugotować zgodnie z instrukcją, odsączyć, przelać zimna wodą i dobrze odcedzić. Można go pociąć nożyczkami, żeby się łatwiej jadło. Następnie przełożyć do dużej miski, dodać warzywa, ¾ ziół, dressing i wymieszać. Posypać resztą ziół.
- Na talerz nakładać trochę makaronu, szaszłyk i sos i ewentualnie dodać sosu rybnego bądź limonki do smaku.
pycha!