Placki ziemniaczane każdy zna i kocha (tak mi się przynajmniej wydaje), ale te dzisiejsze nie mają z tradycyjnymi zbyt wiele wspólnego. Po pierwsze są zrobione z ugotowanych ziemniaków, a po drugie są przyprawione po indyjsku, a w środku kryją niespodziankę w postaci nerkowców.
Będąc w Indiach zakochałam się w tamtejszym jedzeniu. Dwa pierwsze dni były totalną wyżerką. Jadłam wszystko i wszędzie. Trzeciego dnia, jak zaczęłam śmierdzieć przyprawami, ta euforia minęła i delikatnie rzecz ujmując miałam wstręt do żółtego koloru. Całe szczęście jajka i grzanki z serem serwowali „czyste”. Czasem kusiłam się jednak na indyjskie przysmaki, szczególnie samosy albo chlebki paratha, które najbardziej mi smakowały faszerowane ziemniakami (a te drugie dodatkowo nerkowcami). I tutaj już tak mi nie przeszkadzały indyjskie aromaty.
Zatęskniłam ostatnio za tymi smakami (a zdarza mi się to dość często) i ponieważ nie chciałam smażyć samosy ani robić chlebka, postanowiłam wykorzystać samo nadzienie i zrobić placki ziemniaczane.
Dodałam nerkowców, a przyprawiłam kolendrą i kminem. Podałam z jogurtem naturalnym, kolejną porcją kolendry i troszkę poczułam się jak w Indiach.
I na koniec uwaga, taka może trochę oczywista: placki najlepiej smakują jedzone ręką????
- 500 g ziemniaków
- ¼ szklanki nerkowców (50g)*
- 1 jajko
- 1 średnia cebula
- łyżeczka startego świeżego imbiru
- garść posiekanej kolendry+ więcej do podania
- 1,5 łyżeczki nasion kolendry (mielonych)
- ½ łyżeczki kminu rzymskiego (mielonego)
- ½ łyżeczki płatków chili**
- ½ łyżeczki słodkiej papryki
- olej, do smażenia (np. kokosowy)
- sól
- jogurt do podania
- Ziemniaki obrać i ugotować na miękko z łyżeczką soli. Odcedzić, osuszyć i ugnieść lub przecisnąć przez prasę. Najlepiej pozostawić do całkowitego ostygnięcia i wyschnięcia.
- Cebulę obrać, drobno posiekać i zeszklić. Dodać przyprawy oraz imbir i smażyć jeszcze kilka minut.
- Nerkowce połamać na mniejsze kawałki i opcjonalnie uprażyć na suchej patelni.
- Do ziemniaków dodać jajko, nerkowce, cebulę, ½ łyżeczki soli i kolendrę i dokładnie wymieszać. Ewentualnie dosolić.
- Ciasto nakładać łyżka na rozgrzaną patelnię z odrobiną oleju. Smażyć po kilka minut z każdej strony, aż do przyrumienienia. Ewentualnie dodawać więcej oleju.
- Podawać z jogurtem naturalnym z odrobiną kolendry i cytryny.
*Nerkowce można zastąpić groszkiem.
**Ilość chili wg uznania. Z podaną ilością placki wychodzą delikatnie pikantne.
Żeby było łatwiej ciasto nakładam łyżką do lodów.
[wpspw_recent_post grid="3" show_author="false" read_more_text="Czytaj dalej" limit="3"]
Moj maz jest z Pakistanu I po 2 latach poznawania tajnikow tej kuchni myslalam ze nic mnie nie zaskoczy…a tu taka pychaaaa
oj to musisz jeść tyle pyszności!;)
Fajny przepis, muszę wypróbować.
????
Cudowne! 🙂