Pancakes owsiane to kolejna propozycja na zdrowe placuszki z dodatkiem banana. Poprzednio były już najprostsze placki bananowe z płatkami owsianymi. Są one bardziej bananowe i dla niektórych trochę za ciężkie. Więc proszę, przedstawiam drugi przepis. A prawda jest taka, że im więcej przepisów na placki, tym człowiek szczęśliwszy. Fakt.
To może wytłumaczę różnicę między tymi trzema przepisami.
Najprostsze placki bananowe są mocno bananowe i robią się ekspresowo. Trzy składniki, miksujemy i smażymy. Uwielbiają je dzieci, ale dorośli też. Zdecydowanie słodsze.
Dzisiejsze, jak wskazuje nazwa, bardziej przypominają amerykańskie pancakes, mają w składzie dodatkowo jogurt i sodę oczyszczoną, są bardziej puchate i tylko delikatnie bananowe. Jedynym ich minusem jest fakt, że trzeba odczekać co najmniej 14 min, żeby płatki wchłonęły płyny.
Pancakes owsiane idealne na weekendowe śniadanie
A jaki jest przepis na udane pancakes? Poza samymi plackami bardzo ważne są dodatki. Zawsze, ale to zawsze, dodaje masła i syropu klonowego. Nie chcę powiedzieć, że bez są niedobre, po prostu naprawdę dużo lepiej smakują z 😉 Jak to mówiła Julia Child: chcesz, żeby coś było smaczniejsze, dodaj masła. A żeby było jeszcze smaczniejsze? Jeszcze więcej masła.
Poza tym, żeby było bardziej kolorowo- owoce (obecnie banan, jabłka, ale już niedługo truskawki, jagody, maliny, brzoskwinie ❤) i orzechy, żeby było jeszcze bardziej zdrowo i pożywnie.
A przy okazji najprostszych placków bananowych pisałam o zaletach jedzenia płatków owsianych. Możesz zobaczyć też wpis gościnny na temat płatków owsianych u Panny Anny.
Kilka wskazówek, jak zrobić okrągłe, równe i wyrośnięte placki:
- patelnia musi być dobrze rozgrzana, ale nie na tyle, żeby palić ciasto,
- ciasto nie może być za gęste,
- banany najleszpe są niezbyt dojrzałe, inaczej ciasto łatwo się pali,
- ciasto najłatwiej nałożyć łyżką do lodów: dzięki temu równomiernie się rozlewa i tworzy równe koło,
- odwrócić, zanim góra się zetnie,
- nie przypiekać, bo opadną,
- i najważniejsze: dużo ćwiczyć !
UWAGA: dostaję czasem uwagi, że placki łatwo się przypalają. Jeśli tak się dzieje, to albo temperatura patelni jest za wysoka lub używamy zbyt dojrzałe banany i jest w nich za dużo cukru. Placki odwracamy, zanim góra zdąży się ściąć! W razie wątpliwości patrz załączony filmik 🙂
- szklanka płatków owsianych (110g)
- 3 jajka (ok. 210g)
- 150 g jogurtu naturalnego
- 1 banan (ok. 100g, nie za dojrzały)
- trochę soku z cytryny
- ½ łyżeczki sody (lub łyżeczka proszku do pieczenia)
- masło do posmarowania patelni i podania
- syrop klonowy, owoce, orzechy do podania
- Wszystkie składniki z wyjątkiem sody zmiksować blenderem ręcznym, aż masa będzie gładka i zrobi się rzadka. Odstawić na 30 minut, po czym zmiksować jeszcze raz. Dodać sodę i dokładnie wymieszać.
- Rozgrzać* grubą, nieprzywierającą patelnię, posmarować masłem (powinno trochę skwierczeć), wylać ciasto na placki. Jak pojawią się bąble, a placki będą upieczone od spodu, ale u góry jeszcze luźne, odwrócić na drugą stronę i piec jeszcze chwilę, aż będą sprężyste.
- Podawać z ulubionymi dodatkami, np. masłem, syropem klonowym, orzechami i owocami.
Placki można zrobić wieczorem, a smażyć rano. Tylko wtedy sodę należy dodać rano, przed smażeniem.
Używam blender ręczny, ponieważ masę można dokładniej zmielić. Jeśli używasz malakser, najpierw zmiel płatki owsiane najdrobniej jak to możliwe, a dopiero potem dodaj mokre składniki.
Jeśli placki mają być bezglutenowe, należy użyć certyfikowane bezglutenowe płatki owsiane.
Inne propozycje na śniadanie:
PYCHA!!!!
Jak się okazało pod koniec robienia ciasta, nie miałam sody oczyszczonej w domu, więc koniec końców zrobiłam bez, ale wyszło i tak obłędnie! + połączenie z bananem i syropem klonowym… Mniamm
Myśli pani, że placuszki wyszłyby, gdybym użyła mrożonych bananów zamiast świeżych?
Placki są przepyszne! Z racji tego, że są zdrowe, bez wyrzutów posmarowalismy je z mężem nutella i były ekstra 🙂
super 😀 grunt to równowaga 😉
Czy można zamiast usmażyć to upiec?
ja je praktycznie piekę, na suchej patelni. tak najlepiej wychodzą, w piekarniku mogą zrobić się suche. masłem smaruję tylko trochę, żeby się nie przyklejały, ale jeśli patelnia jest odpowiednia, da radę bez smarowania! ew odrobinkę na samym początku.
Placki mogą być sycące, a nie syte 😉
Pancakes petarda 😍
Pierwszą klasa
Z jogurtem greckim borówkami truskawkami i syropem klonowym
Zjadłam 6 😀😁
Dzisiaj robiłem po raz pierwszy… a właściwie na raty – wieczorem przygotowałem całą miksturę – nie licząc sody i wrzuciłem do lodówki.
Rano dorzuciłem tylko łyżeczkę sody i jazda… chociaż dodałem też troszkę mleka, bo miałem wrażenie, że ciasto jest aż za bardzo zbite.
Rada z obserwacji ode mnie – nie wolno robić placków za dużych! wtedy pojawia się właśnie problem z obracaniem i równomiernym ścinaniem, czy wyrastaniem. Jeśli nie nalejmy za dużo to można smażyć na 7-8 w 9 stopniowej skali kuchenki i robi sie je rzeczywiście błyskawicznie i bez problemów.
Pierwsze 3-4 wylałem za dużo na patelnie bo wydawały mi się małe… rozwaliły się przy przewracaniu, słabo wyrosły w górę. Natomiast jak juz udało mi się złapać optymalny rozmiar to poszło bardzo sprawnie.
Smakowo bardzo fajnie – szczególnie jedząc ze świadomością, że są znacznie zdrowsze niż tradycyjne placuszki na białej mące i mleku.
Można dorzucić do ciasta trochę borówki amerykańskiej jako taki klasyczny pancakeowy amerykański twist.
Pozdrawiam
dziękuję za tak długi i wnikliwy komentarz!
a propos wielkości: trochę się nie zgodzę, bo czasem robię je bardzo duże. myślę, że patelnia nie była jeszcze wystarczając rozgrzana: wtedy jest problem z wyrastaniem i rozpadaniem;) plus potrzebna wprawa i duża łopatka! zawsze robię test, pierwszego daję, jak myślę że już, i zazwyczaj trzeba jeszcze chwilę poczekać. a czasem trzeba trochę temperaturę skręcić. i dalej idzie gładko;)
generalnie na indukcji robię w okolicach 7 w 9 stopniowej skali, choć raz na jakiś czas zmniejszam do 6 żeby się za bardzo nie nagrzewała. wyczucie temperatury jest najważniejsze 😉
cieszę się, że smakowały, ja po tylu latach wciąż do nich wracam bardzo często.
a z borówkami faktycznie petarda!
pozdrawiam
Quality article or reviews is thee impordtant to interest the users to visit the website, that’s what this
web page is providing.
OMG oszalałam na ich punkcie!!!ba nie tylko ja, ale mój mąż również 🙂 świetny przepis!!POLECAM 🙂
aaaa dzięki Paulina!! bardzo się cieszę ????
To my dziękujemy:)
To są najlepsze placuszki jakie miałam okazję robić. Moje dzieci je uwielbiają. Wielki plus za to że nie ma cukru i mąki pszennej.
Wyszły pyszne,choć z braku sody i soku z cytryny pominęłam te składniki. wcale się nie przypalały, smażyłam na oleju kokosowym, na średnio rozgrzanej patelni, zmieniając temperaturę gdy była taka potrzeba. Szybko się smażą, kierowałam się kolorem. Dziękuję za przepis, dodany do przepiśnika!
P.S. Najwięcej z całej rodziny zjadła moja dwulatka:)
super ????
bookmarked!!, I like your site!
pyszne! od dawna goszczą na naszych stołach i ciągle chcemy więcej. dzięki!
Rewelacja! nie przepadam za pieczonym bananem, ale tu mi zupełnie nie przeszkadzał. Na pewno będzie powtórka 🙂
miałam nadzieję, że zasmakują! do trzech razy sztuka;)) bardzo się cieszę:]
Bardzo smacznie ;D
Lubię placuszki, ale smażę je zazwyczaj na kolację, gdy Męża nie ma w domu. On nie lubi takich słodkich posiłków. Ostatnio eksperymentowałam z mąką z ciecierzycy, ale chyba jednak nie odpowiada mi jej smak z daniach na słodko. Masz jakieś doświadczenie z tą mąką? 🙂
cześć Zuza. Ja też kiedyś wolałam śniadania na słono, a teraz chyba wolę na słodko! więc może twój też zmieni preferencje 🙂 a co do ciecierzycy, trochę się nią bawiłam, ale tylko na słono i nie smakowała mi za bardzo. wole surową cieciorkę 🙂 i z niech robię placki, np takie http://zielonysrodek.pl/kotleciki-z-ciecierzycy-i-cukinii/. a jeśli chodzi o słodkie stawiam ostatnio na płatki owsiane i robię z nich wszystko! ciasta, muffiny i placuszki. jestem pod wrażeniem jak wiele potrafią, no i poza tym są naturalnie pyszne 😉
Wyglądają cudownie! Uwielbiam takie śniadania 🙂
dzięki 🙂
Boskie! 🙂
Oj warto bylo czekac ! sa super! zjadlam 4 i pekam 🙂 czy moge na noc zostawic przygotowana mase i rano tylko usmazyc?
nie próbowałam. powinno być ok, tylko soda chyba przestanie działać. ale nie dodawałabym więcej, bo będzie wyczuwalna. można też sodę dodać rano, jeśli całość ma być wtedy smażona. prosze dać znać jak wyszły, nie będę musiała sama eksperymentować! dzięki ????
to sa oficjalnie nasze ulubione placuszki! innych robic juz nie bede! Moja coreczka od razu zauwazyla roznice i powiedziala ” one sa inne, ale tez pyszne! ”… Zostawilam mase na noc w lodowce, rano dodalam sode, wymieszalam jeszcze raz i byly super!
dziękuję bardzo za komentarz! bardzo mi miło i bardzo się cieszę, że posmakowały! też je uwielbiam i obecnie jem co tydzień w weekend:) pozdrawiam serdecznie !
Cudownie wyglądają i same zdrowe składniki! 🙂 Pyszności! 🙂
nic tylko zajadać 😀